Jak przygotować masę ceramiczną, żeby nam się dobrze lepiło :-)

Zanim zabierzemy się do pracy twórczej, żeby stworzyć coś fajnego i ciekawego z mniej lub bardziej pokaźnego kawałka leżącej przed nami gliny, dobrze jest zaczerpnąć nieco wiedzy z technicznego punktu widzenia;-)

Naszym drogowskazem jest poznanie właściwości surowca, czyli masy ceramicznej, z której zamierzamy lepić to co wymyśliliśmy w zakamarkach naszej kreatywności. Co to oznacza? Dobrze jest mieć świadomość, jaką optymalną wilgotnością charakteryzuje się nasza glina, jak możemy zapobiegać jej zapowietrzeniu, które jest przyczyną rys i spękań a co za tym idzie, jak uniknąć eksplozji podczas wypału, której powodem mogą być te właśnie rysy oraz spękania. Jeżeli gotowi jesteście na dawkę takiej wiedzy, to ruszamy;-)


Masa Sio2 Zumaia, struna do cięcia gliny 2346.

 

Punkt pierwszy na naszej ścieżce dydaktycznej, to prawidłowe wyrabianie masy ceramicznej

O prawidłowym wyrobieniu masy, świadczy jej miękkość, plastyczność oraz brak pęcherzyków powietrza. Żeby nasza masa była zgodna z powyższym opisem, musimy ją solidnie zagnieść. Możemy to zrobić na kilka sposobów:

1. zawijamy brzegi  naszej masy do środka (najczęściej wykorzystywana metoda przy recyklingu masy, którą ściągamy z blatu gipsowego).

2. formujemy podłużny klocek, następnie trzymajac jedną ręką, jeden z jego końców, drugą zawijamy masę nadając jej kształt spirali. To sposób na pozbycie się pęcherzy powietrza ;-)

3. Naciskając na środek masy- to tzw bawola głowa.

4. Unosząc i uderzając gliną za każdym razem stopniowo ją obracając.

5. Ściskając i zagniatając masę okrężnym ruchem przy tym lekko ją poklepując tworząc kształt muszli. To z kolei pomaga stać się masie bardziej plastyczną;-)


Fotografia prezentuje metodę ugniatania nr. 5.

 

Jeżeli przy wyrabianiu twoja masa okaże się zbyt wilgotna, najlepiej jest przenieść się z nią na płytę gipsową i na niej pougniatać trochę swoją masę. Może się też zdarzyć, że wcale nie jest wilgotna tylko wręcz za sucha. W tym przypadku dobrze jest pociąć masę na mniejsze kawałki za pomocą struny do cięcia gliny lub ostrego nożyka, zwilżyć pokrojone części mokrą gąbką, złączyć na nowo i wyrobić na nie chropowatej powierzchni.


Fotografia prezentuje metodę ugniatania nr. 3.

 

W przypadku gdy Twoja masa ceramiczna jest bardzo sucha i swoją twardością przypomina kamień [nie mylić z filozoficznym;) ] nie ma innego wyjścia, jak poddanie jej procesowi odzyskiwania. Należy ją odmoczyć w wodzie, i owijać w mokre szmatki aż stanie się na tyle miękka żeby można było ponownie wyrobić ją jak ciasto. Nie ma się co oszukiwać. Wymaga to czasu, lecz jest to do zrobienia;-)

Po takich zabiegach, gdy glina z kamienia, przemieni się ponownie w masę plastyczną, może okazać się zbyt mocno wilgotna do wyrobienia. Wtedy pozostaw ją na blacie gipsowym, żeby wchłonął z niej wodę i dopiero potem zabierz się do dalszej pracy.


Fotografia prezentuje metodę ugniatania nr. 2.

 

Problem pęcherzyków powietrza

Pęcherzyki powietrza to bardzo nie chciane zjawisko. Jeżeli ich nie wyeliminujemy z wyrabianej masy, mogą spowodować zniszczenia w naszej pracy. Co to oznacza? Powietrze, które jest zawarte w bąblach, ulega przekształceniu w parę wodną, której ciśnienie wzrasta wraz z osiąganiem coraz to większej temperatury przez piec. Praca na początku wypalania już przy temperaturze 250-350°C może pęknąć lub wybuchnąć. To samo zjawisko, może spowodować także nadmiar wilgoci w ściankach naszej pracy. Taki wybuch zniszczy nie tylko naszą pracę lecz może być zagrożeniem dla pozostałych prac, które także przebywają w piecu.


Pęchęrzyk powietrza. Masa Sio2 PA/CHF.

 

Co należy wiedzieć o kurczliwości masy ceramicznej?

To woda zarobowa pozwala nam na pracę w wilgotnej masie. Stanowi ona od 30 do 35 % jej wagi. Gdy paruje, cząstki naszej pracy kurczą się. Im mniejsze cząstki, tym bardziej ulegają skurczeniu. Może to spowodować podczas wypału, pewne deformacje albo spękania. Dlatego jest tak ważne, żeby praca przed wypałem została dobrze wysuszona.

Przede wszystkim musimy pamiętać, że zrobiona przez nas praca ceramiczna kurczy się pod wpływem następujących procesów: suszenia oraz wypalania.

To właśnie podczas suszenia następuje wyparowanie wody plastycznej. Podczas wypału natomiast, woda jaka jeszcze została wewnątrz masy, pod wpływem temperatury, wchodzi w reakcje chemiczne. Także podczas wypału, masa w zależności od tego jaki posiada skład, kurczy się od 8-20%. Np. porcelena 17% a kamionka 9%.

Jak powinno suszyć się swoje prace przed wypałem?

Jesteśmy już na półmetku. Masa ceramiczna wyrobiona, prace ulepione. Pozostaje nam jeszcze suszenie prac.

Nie należy tego robić na pewno w zbyt nagrzanych pomieszczeniach i przy podmuchach powietrza. Dlaczego? Ponieważ stanowią przeszkody w regularnym kurczeniu się masy, a co za tym idzie- wasze prace mogą się zdeformować albo popękać.

Jeżeli wykonana przez Was praca ma grube ścianki, przykryj ją folią bądź wilgotną szmatką, żeby ułatwić jej równomiernie schnięcie. Tak samo należy suszyć wszelkie uszka, pokrywki, górne krawędzie mis lub inne dodatkowe elementy.

A co z resztkami masy, które pozostają nam po pracy z gliną?

Wiecie, że takim resztkom możecie dacie jeszcze drugie życie:)?

Wystarczy doprowadzić do całkowitego wysuszenia masy, zostawiając ją w misce/wiadrze by totalnie straciła swoją wilgoć. Po tym procesie, wlewamy do wiaderka/miski wodę, aby masa całkowicie się rozpuściła. A na koniec wylewamy rozpuszczony szlamik na wklęsłą płytę gipsową, gdzie nasza masa odrodzi się jak fenisk z popiołu byśmy znowu mogli po nią sięgnąć;-)

I tym optymistycznym akcentem, zakańczamy nasz wpis;-)

Mamy nadzieję, że o nas pamiętacie i regularnie odwiedzacie stronę ceramiq.pl, naszego instagrama oraz fecebooka. Do usłyszenia!

 

Opinie klientów zobacz: wszystkie opinie

Twoja opinia może być pierwsza.

Pokazuje 0-0 z 0 opinii
Uwaga!
* pola wymagane Dodaj opinię