Ceramika pod chmurką - plener z Ceramiq

Wakacje to bardzo miły czas, mamy nadzieję, że taki jest właśnie dla Was lipiec i zbliżający się sierpień:-) My już po 4 Festiwalu Ceramiki w Pieckach, lecz nie opuściły nas jeszcze sielsko mazurskie klimaty. Zorganizowaliśmy tygodniowy plener wypałów alternatywnych i redukcyjnych. Są też z nami nasi studenci, którzy równolegle, szlifują na plenerze swoje umiejętności toczenia na kole garncarskim. Relację z festiwalu w Pieckach oraz pleneru, możecie śledzić na naszym instagramie ceramiq.pl;-)

Tymczasem, kilka słów o trwającym plenerze. Ku przygodzie, ku glinie, ku ceramice!

Twórczo i ciekawie

Plener ceramiczny organizujemy zawsze w okresie wakacyjnym. Obecnie trwa jego pierwsza edycja, a na przełomie sierpnia/września odbędzie się druga. Już teraz, zapraszamy wszystkich chętnych, co nie mogli uczestniczyć w obecnym plenerze, bądź nie załapali się na jego pierwszą edycję.

Dla naszych studentów jest to część programu nauczania. Dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z ceramiką, może być to piękna furtka, by na łonie natury zakochać się w niej jeszcze bardziej, a dla tych pragnących udoskonalić swoje umiejętności oraz poszerzyć swoją wiedzę, okazją do robienia tego na świeżym powietrzu, kiedy głowa i umysł są bardziej otwarte. Dla profesjonalistów, możliwością swobodnego tworzenia w przestrzeni otoczonej naturą. A czasem po prostu opcją oderwania się od rzeczywistości i zrobienia czegoś dobrego nie tylko dla ciała lecz i dla swojego ducha;-) Warto o tym pamiętać w tym zabieganym i pędzącym świecie. Jeżeli macie taką możliwość, zadbajcie o siebie żeby dać sobie chwilę wytchnienia. Jeżeli nie w taki to w inny w sposób. Bardzo Wam w tym kibicujemy.

Z ceramiką wśród szumu drzew

• Tutaj w towarzystwie śpiewu ptaków, cykających wieczorami świerszczy i klekoczących obok nas bocianów, całkowicie oddajemy się lepieniu z gliny.
• Lepimy z gliny Sio2 PRAF oraz PRAI. A toczymy z Sio2 PRAI. Szkliwimy szkliwami z naszej kolekcji Ceramiq.
• Poznajemy metody kształtowania ceramiki, techniki zdobienia, toczenia na kole garncarskim a potem, uwieńczamy to wypałem raku: tradycyjnym, naked raku, horsehair, a w piecu ziemnym wykorzystujemy dodatkowo biosurowce.
• Obcujemy z gliną tyle ile nam starczy chęci, sił i pomysłów, a jeżeli potrzebujemy odpoczynku, to czeka na nas hamak albo kąpiel w jeziorze, w którym możesz się przejrzeć jak w lustrze.
• Wieczorem ognisko i celebracja piękna natury nie pomijając obserwacji rozgwieżdżonego nieba, które tylko z daleka od miasta możesz ujrzeć w takiej okazałości.

W tym roku, odwiedziliśmy także pracownię Garncarnia gdzie Paweł Szymański, lokalny garncarz poprowadził warsztaty - estetyka w garncarstwie. Dla zainteresowanych podajemy stronę Garncarni https://garncarnia.pl/. Możecie znaleźć ich także na instagramie. Bądźcie pewni, że następny wpis wraz z relacją fotograficzną i opisem wrażeń z tego dnia, murowany na naszym blogu i to już niebawem;) Na razie mogę tylko napisać, że to cudowne miejsce ze wspaniałymi ludźmi. Zdecydowanie jest tam wielki duch garncarstwa.

Ponieważ nasza grupa jest bardzo pracowita i pełna zapału, mamy już pierwsze ulepione i wytoczone garnki i nie tylko, które już niebawem będziemy wypalać w piecu, szkliwić, a na koniec wypalać w piecu gazowym oraz ziemnym.

Z wielką radością dzielimy się z Wami bieżącą relacją z tego jak tutaj dzielnie działamy w ceramiczno – mazurskich klimatach.

Tym samym kończymy nasz wpis i mamy nadzieję, że zobaczymy się już wkrótce w drugiej edycji pleneru. Widzimy się! Życzymy Wam dużo słońca :-)